
Niektóre z nich są faktycznie istotne, wskazują bowiem na pewne elementy epistemologii genetycznej nie wywodzące się z tradycji pozytywistycznej. Odkładając na później rozważenie tego, co dzieli oba systemy, przyznajmy, że generalnie rzecz biorąc Millowskie rozwiązanie problemu statusu norm logicznych (czy ogólniej – poznawczych) bliskie jest propozycji myśliciela szwajcarskiego, który normy werbalizowane przez logikę ujmuje jako elementy świadomości podmiotu epistemicznego, które z przedmiotowego punktu widzenia okazują się być umysłowymi strukturami logiczno-matematycznymi, determinującymi przebieg procesów poznawczych dowolnego, indywidualnego podmiotu.