
Czyż nie od ewolucjonistów pozytywistycznych pochodzi głoszona przez niego idea, według której pytanie o prawdziwość wiedzy naukowej jest pytaniem metafizycznym, nienaukowym,o ile nie jest ono rozumiane „naturalistycznie” — jako pytanie o zakres i poziom możliwości adaptacyjnych ludzkiego organizmu do środowiska? Wydaje się, iż odpowiedzi narzucają się tu same.Z indywidualistycznym naturalizmem ontologicznym wiąże się zawsze swoisty ahistoryzm w pojmowaniu rozwoju społecznego w ogólności, jeśli badania prowadzone v/ ramach owej orientacji rozwoju tego dotyczą (tak jak to jest w przypadku pozytywistycznego ewolucjonizmu społecznego), w konsekwencji zaś w pojmowaniu, jak w przypadku psychologii Piageta, determinant indywidualnego rozwoju psychiki (inteligencji).