
To, iż autor Systemu logiki aktywnie rozwija nie tylko logikę-naukę rozumowania, ale także logikę- sztukę rozumowania, podczas gdy twórca epistemologii genetycznej koncentruje się jak gdyby na samej logice—nauce, logikom i matematykom pozostawiając teren logiki – sztuki – jeśli rozróżnienie Millowskie potraktować jako pokrywające się z odróżnieniem kontekstu odkrycia od kontekstu uzasadniania – nie wydaje się tu sprawą pierwszoplanową. Ważne natomiast jest to, iż obaj podejmując takie a nie inne problemy z zakresu kontekstu odkrycia sądzą, iż (1) są to problemy stricte epistemologiczne i że (2) ich rozwiązanie na gruncie psychologii stanów równocześnie odpowiedź na pytania dotyczące kontekstu uzasadniania: rodzaju norm poznawczych i dyrektyw metodologicznych gwarantujących prawomocność wiedzy dowolnego podmiotu (czy tzw. podmiotu epistemicznego w sensie Piageta).