
Naturalizm ten znalazł zresztą dobitniejszy wyraz w pracach ewolucjonistów pozytywistycznych, niż w Millowskiej koncepcji niezmiennych „praw natury ludzkiej”, zakładającej introspekcjonistyczne ich rozumienie, niekoniecznie więc postulujące ich pochodność względem praw biologicznych. Mili ponadto tylko marginalnie zajmował się kwestią rozwoju społecznego, stanowiącego główny przedmiot rozważań ewolucjonistów. Wskazując na stałą „naturę ludzką” jako jedną z ważniejszych determinant rozwoju społecznego, Spencer, Taylor, Morgan i inni określali ją w kategoriach prawidłowości biologicznych, rozumianych zgodnie z teorią ewolucji Darwina, do której przede wszystkim nawiązywali, ewentualnie rozwijając ją stosownie do potrzeb.